Stalowowolska rodaczka s. Lucyna Grząśko pełni posługę w Radio Maria w Kijowie. Przysłała list, w którym opisuje aktualną sytuację w mieście i swoje trudne doświadczenia.

Mroźną nocą tonąca w śniegu Stalowa Wola wygląda przepięknie. Bajkowo prezentują się ulice, architektura i drzewa. Przechadzka z kamerą w takiej scenerii to wielka radość. Zobaczmy.

To już trzeci miesiąc wojny rosyjsko – ukraińskiej. To, czego doświadcza Ukraina, jest straszne: niszczenie budynków mieszkalnych, szkół, przedszkoli, kościołów. W tym najgorsze jest zabijanie osób cywilnych, gwałcenie kobiet, dzieci i ich torturowanie – pisze z Kijowa stalowowolska rodaczka s. Lucyna Grząśko.