W SPZZOZ Powiatowym Szpitalu Specjalistycznym w Stalowej Woli rozpoczął działalność Pododdział Neurochirurgii. Trzonem zespołu są lekarze z klinik lubelskich oraz warszawskich, którzy wkrótce będą wykonywać zabiegi, jakich nie ma jeszcze w ofercie żaden z podkarpackich szpitali. Neurochirurdzy w stalowowolskim szpitalu funkcjonują od początku października, w ramach Oddziału Chirurgii Ogólnej z Pododdziałem Chirurgii Naczyniowej i Pododdziałem Neurochirurgii.

– Choroby kręgosłupa i układu kostno-stawowego to niestety już schorzenie cywilizacyjne. Pododdział Neurochirurgii kompleksowo wpisuje się w funkcjonowanie świetnie działającego w naszym szpitalu Oddziału Neurologii z Oddziałem Udarowym. Uruchomienie go, to ogromnie ważne wydarzenie – dla nas, czyli szpitalnej społeczności, ale przede wszystkim dla mieszkańców, którzy dzięki temu mają teraz ułatwiony dostęp do procedur neurochirurgicznych – mówiła Monika Pachacz-Świderska, dyrektor SPZZOZ Powiatowego Szpitala Specjalistycznego w Stalowej Woli, podczas specjalnej konferencji, zorganizowanej 21 października w stalowowolskim Centrum Aktywności Seniora.

Satysfakcji nie krył również będący współgospodarzem wydarzenia starosta stalowowolski Janusz Zarzeczny. – Uruchomienie Pododdziału Neurochirurgii, to ważna wiadomość nie tylko dla mieszkańców Stalowej Woli i Powiatu Stalowowolskiego, ale i dla całego regionu, bo zdajemy sobie sprawę z tego, że będą tu trafiali pacjenci również z innych miast Podkarpacia czy Lubelszczyzny. Szpital ma dla neurochirurgii kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia na ostatni kwartał tego roku i co ważne – mamy obietnicę otrzymania go na cały rok przyszły – powiedział starosta Zarzeczny.

Pomóc pacjentom wyrwać się z bólu

Podczas konferencji, z krótkimi wykładami omawiającymi działalność Pododdziału Neurochirurgii wystąpiło dwóch z zatrudnionych w nim lekarzy. – Mamy młody i ambitny zespół, stworzony przez specjalistów z klinik lubelskich oraz warszawskich. Wszyscy odbywaliśmy zagraniczne staże, stale się rozwijamy i chcemy w Stalowej Woli wprowadzać nowoczesne metody leczenia w chirurgii kręgosłupa i ośrodkowego układu nerwowego – mówił kierujący zespołem neurochirurgów dr Jakub Litak.

Jak zauważył, według statystyk 80 proc. populacji odczuwa dolegliwości bólowe kręgosłupa, więc zetknął bądź zetknie się z nimi niemal każdy z nas. Wobec pacjentów najczęściej stosowane jest leczenie zachowawcze i rehabilitacja, które zazwyczaj są skuteczne i pomagają, ale 2-3 proc. pacjentów wymaga interwencji chirurgicznej bądź neurochirurgicznej.

– Stalowa Wola ma 60 tysięcy mieszkańców, a powiat stalowowolski 105 tysięcy mieszkańców, więc statystycznie operacji wymaga około 2-3 tysiące mieszkańców powiatu. Te liczby potwierdzają stosowność powstawania takich jednostek i oddziałów jak nasz – mówił dr Jakub Litak.

Podczas wykładu opowiedział krótko o takich chorobach kręgosłupa, jak dyskopatie lędźwiowa i szyjna oraz o sposobach, w jaki są i będą w stalowowolskim szpitalu leczone. – Operacje, które będziemy wykonywali w Stalowej Woli, pomogą poprawić jakość życia pacjentów, pomóc im wyrwać się z bólu, zabezpieczyć ich przed trwałym uszczerbkiem na zdrowiu oraz dysfunkcją, z którą zmagaliby się do końca życia. Nowoczesna neurochirurgia funkcjonuje w oparciu o nowoczesny sprzęt. Wszystkie operacje na kręgosłupie są wykonywane w powiększeniu mikroskopowym. Dzięki wsparciu prezydenta Stalowej Woli oraz Rady Miejskiej, nasz szpital nabędzie w najbliższym czasie mikroskop neurochirurgiczny. On będzie służył nam w pracy, ale jej efekty będzie odczuwała lokalna społeczność. Dzięki temu urządzeniu będziemy mogli wykonywać skomplikowane operacje, robiąc jedynie małe nacięcia, co przełoży się na szybszy powrót do zdrowia pacjentów – tłumaczył dr Litak.

Opowiadał również o wykonywanych już w pododdziale ostrzyknięciach leczniczo-diagnostycznych stawów międzykręgowych, które doskonale sprawdzają się np. u osób zmagających się z silnym bólem z powodu chorób zwyrodnieniowych, a mających przeciwwskazania do zabiegów operacyjnych. Dzięki takim iniekcjom, podczas których wstrzykiwane są leki przeciwbólowe i przeciwzapalne, można ograniczyć ból na wiele tygodni, a nawet miesięcy. Od początku października wykonano w stalowowolskim Pododdziale Neurochirurgicznym już około 50 tego typu blokad, co najlepiej świadczy o dużym zapotrzebowaniu na tego typu ostrzyknięcia.

Dr Jakub Litak zdradził również, że w stalowowolskim Pododdziale Neurochirurgii zostanie wprowadzona nowatorska w skali całego Podkarpacia procedura, jaką jest stymulacja przeciwbólowa rdzenia. – Jest ona adresowana do pacjentów, którzy nie osiągnęli korzyści po leczeniu zachowawczym, a nawet po leczeniu operacyjnym. Oni zmagają się z silnym bólem neuropatycznym, który nie poddaje się leczeniu. Na Podkarpaciu tacy pacjenci nie mają gdzie uzyskać pomocy, muszą jej szukać np. w klinikach lubelskich bądź warszawskich. My będziemy proponować im wszczepienie stymulatora przeciwbólowego dordzeniowego. To najnowocześniejsza forma leczenia bólu – przekonywał dr Litak.

Nadzieja dla chorych na Parkinsona

Innego rodzaju zabiegiem, jaki będzie wykonywany w Stalowej Woli jako jedynym ośrodku medycznym w skali całego województwa, będzie głęboka stymulacja mózgu.

– Polega ona na chirurgicznym wprowadzeniu elektrody, która stymuluje konkretne rejony w mózgu. Stosujemy to rozwiązanie m.in. w chorobie Parkinsona czy padaczce lekoopornej. Daje to ogromne różnice w funkcjonowaniu pacjenta, w zasadzie umożliwia mu powrót do normalnego życia – tłumaczył Wojciech Czyżewski, drugi z neurochirurgów, który wystąpił z prelekcją podczas opisywanej konferencji.

W Stalowej Woli będą również leczone guzy, takie jak np. oponiaki oraz glejaki. Co bardzo ważne, zwłaszcza w kontekście ofiar wypadków, w tym komunikacyjnych, dzięki stałym dyżurom neurochirurgów, w naszym szpitalu będą leczeni również pacjenci z ciężkimi urazami głowy.

– Dotychczas tacy chorzy byli transportowani do innych miast, np. Rzeszowa czy Lublina. Teraz będą zaopatrywani na miejscu. W takich sytuacjach liczy się każda minuta, dlatego też stała dostępność neurochirurga może pomóc uratować pacjentowi życie – mówił Wojciech Czyżewski.

Zaangażowanie samorządów

– Cieszę się, że udało nam się pozyskać tak wspaniałych specjalistów, ludzi młodych, ale już doświadczonych, którzy odbyli zagraniczne staże i mają doświadczenie operacyjne. Teraz wykorzystają swoją wiedzę lecząc naszych mieszkańców – mówił starosta stalowowolski Janusz Zarzeczny.

Podziękował również za wsparcie udzielane szpitalowi obecnym na sali parlamentarzystom – senator RP Janinie Sagatowskiej i wiceministrowi infrastruktury Rafałowi Weberowi, a także uczestniczącym w konferencji samorządowcom: prezydentowi Stalowej Woli – Lucjuszowi Nadbereżnemu, burmistrzowi Zaklikowa – Dariuszowi Toczyskiemu, wójtowi gminy Pysznica – Łukaszowi Bajgierowiczowi, wójtowi gminy Zaleszany – Pawłowi Gardemu, wójtowi gminy Bojanów – Sławomirowi Serafinowi oraz z-cy wójta gminy Radomyśl nad Sanem – Izabeli Szałaj.

– Dziękuję za to, że takich lekarzy udało się przyciągnąć do Stalowej Woli. To wielka rzecz. Myślę, że jeszcze nie wszyscy do końca jesteśmy świadomi tego, jak uruchomienie neurochirurgii odmieni nasz szpital w zakresie udzielanych przez niego świadczeń oraz jak bardzo poszerzy jego zakres usług dla mieszkańców całego regionu. Trzeba powiedzieć śmiało – szpital w Stalowej Woli wchodzi do awangardy nowoczesnej medycyny. Trzeba docenić rolę starosty Janusza Zarzecznego, który od 8 lat kierując powiatem jednoznacznie postawił na rozwój naszego szpitala, poprzez odważne, wielomilionowe inwestycje. Dziękuję również pani dyrektor Monice Pachacz-Świderskiej i gratuluję jej determinacji w prowadzeniu szpitala oraz wizji, z jaką go rozwija. Życzę również lekarzom tworzącym zespół Pododdziału Neurochirurgicznego stalowej woli w działaniu i niesieniu pomocy pacjentom, przy wykorzystaniu tych najnowocześniejszych technologii w medycynie – powiedział prezydent Lucjusz Nadbereżny.
W podobnym tonie wypowiadali się również stalowowolscy parlamentarzyści. – Mówimy często o systemie służby zdrowia. Ale czym jest system? On bez odpowiedniej kadry zarządzającej oraz personelu nie istnieje. A to w Stalowej Woli mamy i dlatego szpital się rozwija. A zaangażowanie starosty Janusza Zarzecznego i radnych Rady Powiatu w działania na rzecz szpitala jest ogromne w tych dwóch ostatnich kadencjach, to są dziesiątki milionów złotych pozyskanych z funduszy rządowych i europejskich – stwierdził wiceminister infrastruktury Rafał Weber.

Głos zabrała również senator RP Janina Sagatowska: – Uczestniczę w pracach Rady Społecznej Szpitala jako jej członek i widzę wielką determinację starosty Janusza Zarzecznego w dbałości o stalowowolski Szpital Powiatowy. Ta placówka ma teraz swoje przysłowiowe „5 minut”. Zmiany, które się w niej dokonują i pozyskiwanie nowej kadry, stwarzają wielką perspektywę rozwoju.

P.S.

Udostępnij