Pod koniec roku zawsze odbywają się dwa ważne turnieje w siłowaniu na rękę, na których nie może zabraknąć zawodników niżańskiego „Wikinga”.

Pierwszy to turniej dla debiutantów, czyli zawodników, którzy dopiero wdrażają się w ten piękny sport. Po raz dziewiąty gospodarzem tej imprezy było Stare Miasto koło Konina. Z roku na rok nie brakuje chętnych do sprawdzenia swoich możliwości i z roku na rok wyłaniają się nowi zawodnicy, a nawet całe nowe kluby. Wśród ponad setki zawodników i zawodniczek znalazło się także trzech zawodników „Wikinga”, wspieranych przez bardziej doświadczonego kolegę Darka Grocha, który pojechał tam już w roli trenera klubu.
Najmłodszy z tej trójki, Jakub Brak, od początku był jednym z faworytów swojej kategorii juniorskiej i nie zawiódł, w juniorach powyżej 78 kg zdobywając brązowy medal. Kuba miał także możliwość spróbować sił w kategorii seniorskiej, gdzie również udało mu się sporo namieszać. Doszedł w eliminacjach do czwartego miejsca, które jak na pierwszy występ bardzo dobrze rokuje na przyszłość. Jeszcze jeden krążek w seniorach do 86 kg dorzucił Maciej Cyran, a całkiem niezły start zaliczył Przemysław Ciba, plasując się na szóstym miejscu w seniorach do 95 kg.
Dużo bardziej prestiżowym turniejem był odbywający się już po raz piętnasty z rzędu Puchar Polski. Właśnie na tej imprezie wyłaniany jest najsilniejszy Polak i najsilniejsza Polka bieżącego roku. W kategorii juniorki do 52 kg pierwsze miejsce na rękę lewą i prawą zdobyła zawodniczka „Wikinga” Kasia Radzik, zostawiając na drugim i trzecim miejscu reprezentantki Koszalina. Kasia jest typem zawodniczki, która potrafi zastosować różne techniki walki i robi to odruchowo, z czym mają problem nawet zawodnicy z wieloletnim stażem. Kasia przygotowywała się pod okiem Dariusza Grocha i był to jej pierwszy start na zawodach takiej rangi.
Za to w seniorach na rękę lewą do 78 kg na najwyższym stopniu podium stanął wspominany wcześniej Darek. Choć przez eliminacje przeszedł jak burza i każda walka trwała ułamek sekundy, to w walce finałowej trafił na młodego górala, reprezentanta klubu Niedźwiadzie Orawy, Kamila Łaciaka. Tutaj walka była już mocno wyczerpująca dla obu zawodników. Po ustawieniu sędziowskim, wiązaniu w pasach i komendzie READY GO!, ręka Darka zawisła nad poduszką boczną, skąd wyciągał swojego przeciwnika powoli, ale skutecznie. Walka zakończyła się wygraną Darka i złoto na lewą trafiło do „Wikinga”. Również medal, ale brązowy, udało się wywalczyć na rękę prawą, gdzie Darek ustąpił miejsca na podium warszawiakowi, Mariuszowi Podgórskiemu, z którym od lat stanowią czołówkę kategorii średnich oraz wschodzącemu talentowi Kamilowi Łaciakowi.
Poza sukcesami krajowymi, tryumfy „Wikingów” widać także za granicą! Świetnym przykładam jest start Marka Kołłątaja, który w Szwajcarii na turnieju Swiss Open zdeklasował rywali, zdobywają pierwsze miejsce w seniorach do 85 kg, co potwierdza wysoki poziom zawodników tego klubu.

DARIUSZ GROCH

Zdjęcia: Archiwum Dariusza Grocha

Team „Wiking”

Kasia Radzik i Darek Groch – medaliści XV Pucharu Polski

Marek Kołłątaj – I miejsce na Swiss Open

Udostępnij