Mieszkańcy Gminy Pysznica wraz z Wójtem Gminy Pysznica włączyli się w akcję humanitarną na rzecz mieszkańców Ukrainy. Gmina Pysznica swoje wsparcie skierowała do zaprzyjaźnionej Gminy Bóbrka (Bibrka po ukraińsku), z którą posiada zawartą umowę współpracy. Wsparcie dostarczone zostało za granicę do przedstawicieli miasta Bóbrka, którzy potrzebują dzisiaj konkretnych rzeczy dla siebie, ale również dla mieszkańców bombardowanej wschodniej części Ukrainy.

Miasto Lwów i gminy okoliczne, jak Bóbrka, przejęły rolę przyjmowana potężnej grupy uchodźców, z których część zostaje, ale duża część ucieka przed wojną do naszego kraju. Duże wsparcie okazali mieszkańcy naszej gminy, którzy w ciągu 4 dni zbiórki przekazali materiały żywnościowe, medyczne, higieniczne itp. Gmina Pysznica dodatkowo zakupiła sprzęt medyczny oraz przekazała agregat prądotwórczy. Są to rzeczy, których nasi przyjaciele z Bóbrki najbardziej potrzebują, w szczególności dla ratowania życia ludzi.

Dary zostały przekazane bezpośrednio przedstawicielom gminy Bóbrka z merem ich miasta Romanem na czele. Dużą pomoc w tym okazali nam polscy celnicy i służby graniczne, które dzisiaj wykonują niesamowitą pracę i pomagają przy organizacji takich konwojów humanitarnych. Pomoc na Ukrainę płynie praktycznie z każdej części Polski. To pokazuje, jakim pięknym jesteśmy narodem.

Ogrom tragedii, jaki dotknął Ukrainę, widziany jest dopiero po drugiej stronie granicy. Drogą, przy której przeładowywaliśmy dary, do granicy podążały tysiące uchodźców. Oni ostatnie kilometry przed granicą (od 6 do 15 km) muszą niestety pokonywać pieszo. Nie każdy może przedostać się do Polski własnym pojazdem. Uciekają kobiety z dziećmi, osoby starsze. Przed granicą wojsko ukraińskie kontroluje przejście ludności na stronę polską. Skala i liczba uciekających pokazuje, jaki ogrom cierpienia i tragedii ludzkiej spotkał naród ukraiński.

Przedstawiciele Bóbrki prosili nas, żebyśmy to uwidaczniali i pokazywali, do czego prowadzi bezmyślna wojna. Rosja nie cofnie się przed niczym. Mieszkańcom Ukrainy, o czym mówił mer Roman, nie brakuje jednak ducha walki, bardzo mocno wierzą, że tę wojnę wygrają. Podkreślali jednak, że dla nich dużym problemem są nocne ostrzeliwania, ale w ciągu dnia odzyskują kawałek po kawałku bombardowaną przez Rosjan własną ziemię.

Zbiórka na rzecz Ukrainy na terenie naszej gminy będzie kontynuowana, bo lista potrzeb zarówno po naszej, jak i tamtej stronie z każdym dniem wojny rośnie. Przedstawiciele miasta Bóbrka i ich mieszkańcy wyrazili ogromną wdzięczność za okazaną pomoc, w szczególności za to, że nie zapomnieliśmy o nich w tych trudnych dla nich chwilach.

KRZYSZTOF HALINIAK
Pysznica

 

Udostępnij