– Już blisko trzydzieści lat organizujemy letnie turnusy dla dzieci i młodzieży pod hasłem „Wakacje z Bogiem”. W tym roku Pan Bóg dał nam piękną pogodę – mówi ks. Edward Madej, proboszcz parafii pw. Matki Bożej Królowej Polski w Stalowej Woli. Z możliwości wyjazdu w góry i nad morze skorzystało ponad 200 osób. Na wypoczynek udali się ministranci, lektorzy, oazowicze, podopieczni Ochronki Parafialnej i KKS „Victoria”. Natomiast harcerze wyjechali do Czech.

Fot. Archiwum parafii MBKP w Stalowej Woli – Uczestnicy „Wakacji z Bogiem” nad Morskim Okiem w Tatrach

Wyjazd na „Wakacje z Bogiem” był dopełnieniem całorocznej formacji dzieci i młodzieży w poszczególnych wspólnotach. Będąc w pięknych miejscach górskich i nadmorskich, uczestnicy letniego wypoczynku zacieśnili łączące ich więzi. Także wartości duchowe zapadły głębiej w ich umysły i serca.
– Każdego dnia jest Msza św. modlitwa, poruszamy tematy religijne, odwiedzamy świątynie – mówi ks. Edward Madej. – Staramy się sprawować Msze św. w pięknych kościołach, np. na Rusinowej Polanie w Sanktuarium Matki Bożej Królowej Tatr. Wędrując spotykamy ciekawych ludzi i poznajemy kulturę regionu, podziwiamy krajobrazy. Ważne jest także nabieranie tężyzny fizycznej.
– Od wielu lat nie było w górach tak pięknej pogody, jak tego lata. Można było planować wyjście w Tatry Wysokie bez obawy, że zastanie nas burza. Dlatego udało nam się zrealizować wszystkie zamierzenia – wspomina kapłan.
Wakacyjną przygodę z Panem Bogiem realizują kolejne pokolenia. Uczestnicy pierwszych wyjazdów, już jako osoby dorosłe, do dziś wspominają je z sentymentem. Są i tacy, którzy udają się na nie ponownie już jako wychowawcy. Ta ciągłość pozwala tworzyć miłą, rodzinną atmosferę na każdym turnusie.
– Jestem bardzo wdzięczny wszystkim, którzy nas wspierają w przygotowaniu i przeprowadzeniu „Wakacji z Bogiem”. Szczególne podziękowania kieruję w stronę wychowawców – podkreśla ks. Madej. Dodaje, że już rozpoczęły się przygotowania do przyszłorocznych turnusów.

PIOTR JACKOWSKI

Udostępnij