Ewa Marynowska, po 28 latach pracy samorządowej, w tym 10 na stanowisku sekretarza Gminy Radomyśl nad Sanem przeszła na emeryturę. W trakcie ostatniej w ubiegłym roku sesji Rady Gminy, odbytej 29 grudnia, pożegnali ją radni i władze gminy. Podziękowań i życzeń nie brakowało także dzień wcześniej, kiedy sekretarz pożegnała się z pracownikami Urzędu Gminy i wójtem.

Ewa Marynowska w Urzędzie Gminy pracowała łącznie 28 lat. Początkowo była inspektorem ds. drogownictwa, aby po 9 latach objąć funkcję kierownika Zespołu Infrastruktury, Gospodarki Nieruchomościami i Ochrony Środowiska. Na stanowisku sekretarza Gminy wójt zatrudnił ją w 2012 roku. Za swoją długoletnią pracę w administracji samorządowej otrzymała odznaczenia państwowe: Srebrny i Złoty Medal „Za Długoletnią Służbę”.

W dniu sesji, wyrazy wdzięczności i życzenia realizacji wszystkich planów w imieniu swoim oraz całej Rady Gminy złożył przewodniczący Rady Edward Wermiński. Złożył serdeczne życzenia zdrowia, szczęścia i wszystkiego najlepszego w tym kolejnym etapie życia. Swoje uznanie i podziękowanie dla odchodzącej sekretarz wyraził także wójt gminy Jan Pyrkosz. Podziękował za 28 lat pracy w administracji samorządowej, w tym 10 lat na stanowisku sekretarza. Wyraził wdzięczność za owocną, dobrą współpracę i zaangażowanie w sprawy prowadzone przez Urząd Gminy.

W rewanżu za ciepłe słowa Ewa Marynowska podziękowała za współpracę, okazaną życzliwość i za zaproszenie na sesję. – Czuję się bardzo zaszczycona tym zaproszeniem, choć sekretarzem przestałam być wczoraj. Bardzo dziękuję wszystkim paniom i panom radnym za współpracę, za owocne dyskusje na posiedzeniach komisji, sesji. Bardzo dobrze mi się z wami pracowało i ta współpraca przebiegała wzorowo. Dziękuję za miłe słowa i myślę, że będziemy się jeszcze spotykać, ponieważ moje serce jest związane z Urzędem, w którym przepracowałam 28 lat – powiedziała.

W związku z przejściem na emeryturę życzymy Ewie Marynowskiej dużo zdrowia, szczęścia i pomyślności, zasłużonego odpoczynku, czasu dla siebie i spełnienia wszystkich marzeń na nowym etapie życia.

P.C.

Fot. Dawid Wąsikowski

Udostępnij